Szpinakowy tort urodzinowy.
Nie wszystko w życiu wychodzi nam takie jak byśmy chcieli. Przykładem tego jest ten tort.:-)
Osobiście uważam, że szpinakowe ciasto wyszło zbyt gumiaste.
Osobiście uważam, że szpinakowe ciasto wyszło zbyt gumiaste.
Wiem, gdzie popełniłam błąd. Szpinak lepszy jest
mrożony niż w liściach.
I trzeba ściśle trzymać się proporcji.
Składniki:
400g szpinaku
3 jajka
szklanka cukru ( lub innego słodzika)
szklanka oliwy lub innego płynnego tłuszczu
2 szklanki mąki ( dałam pełnoziarnistą i może to też sprawiło, ze ciasto było gumowate)
3 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki soku z cytryny
Ubijamy jajka, dodajemy cukier i pozostałe składniki. Mieszamy.
Ciasto wlewamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w 165 st. 40 min.
Porcja na jeden blat. Upiekłam dwa i przełożyłam masą z bitej śmietany i mascarpone. Na wierzchu posypane porzeczkami, granatem i malinami.
Szczerze, nie wiem czy zrobię go jeszcze raz. Bo goście zjedli, ale szału nie było.
Składniki:
400g szpinaku
3 jajka
szklanka cukru ( lub innego słodzika)
szklanka oliwy lub innego płynnego tłuszczu
2 szklanki mąki ( dałam pełnoziarnistą i może to też sprawiło, ze ciasto było gumowate)
3 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki soku z cytryny
Ubijamy jajka, dodajemy cukier i pozostałe składniki. Mieszamy.
Ciasto wlewamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w 165 st. 40 min.
Porcja na jeden blat. Upiekłam dwa i przełożyłam masą z bitej śmietany i mascarpone. Na wierzchu posypane porzeczkami, granatem i malinami.
Szczerze, nie wiem czy zrobię go jeszcze raz. Bo goście zjedli, ale szału nie było.
Może gdybym dodała cukier i mąkę pszenną ciasto było by
puszyste i słodkie. Ale chciałam ten przepis odchudzić i efekt był
mierny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz